Egzamin na Trybuna : Venom

Witaj Venom! To ostatni już etap Twojego egzaminu na Trybuna! Aby się nim stać musisz teraz wziąć udział w wyprawie plemiennej. W tej symulacji wcielisz się w rolę Trybuna, który ma przeprowadzić postać o imieniu "Harakiri" przez typowy tutorial forumowy. Możesz (a nawet musisz) skorzystać z gotowych Tutoriali z Programu lub Archiwum. Ale zanim rozpoczniesz, kilka rad:

- skorzystaj z materiałów dla Trybuna
- pamiętaj, że musisz przydzielić graczowi Holoprzewodnika, podając jego imię oraz obrazek!
- będziesz musiała ułożyć własne pytania rekrutacyjne (4 zamknięte + 1 otwarte - określające Naturę Pokemona +1 zamknięte (6 odpowiedzi) - określające 3 typy, spośród których będzie losowany Pokemon)
- musisz stworzyć własną lokację i towarzyszącą jej przygodę (powinna ona być krótka, ale ciekawa)
- musisz wybrać Pokemona Plagi, z którym przyjdzie walczyć pretendentowi (domyślnie każdy taki Pokemon używa tylko ataków: Scourge Wave - czyli fali mrocznych kul plagi oraz Plague Fang - czyli mrocznego kła plagi. Nie ma konieczności podawania tych nazw podczas tutorialu.
- walka nie musi skończyć się zwycięstwem, ważne jest jednak to, aby finalnie Pokemon przeciwny uciekł

W razie jakichkolwiek dodatkowych pytań co do Twojego zadania zadawaj je proszę na privie Nestorowi (czyli mnie).

Wkroczyłem na polanę, na której znalazłem się w dość dziwnych okolicznościach. Nie wiedziałem co ze sobą zrobić, aż tu nagle pojawił się jakiś demon, a przedziwny głos z niebios przemówił do mnie jakbym śnił. Cóż nic dziwnego, PokeInt Co to jedna z najbardziej prestiżowych firm na świecie, całkowicie zwirtualizowana symulacja jest więc jak najbardziej absolutnym minimum, którego mógłbym się po nich spodziewać. No cóż, nie pozostało mi nic innego jak udać się na szczyt wzgórza wedle instrukcji. Po drodze zamieniłem słowo z Ryukiem.
-Jo. Z tego co wiem masz być moim przewodnikiem w tej symulacji. Jest coś, o czym powinienem wiedzieć?- spytałem niestrwożony.

Bez większych ceregieli udałem się na górę i omijając zatrważającą mgłę, której tajemniczość wzbudzała we mnie niepokój, dotarłem w końcu na górę. Profesor Furui siedziała nad papierami, a drzwi były zamknięte. Toteż postanowiłem zapukać delikatnie w szybkę. Gdyby i to spaliło na panewce, postanowiłem zapukać dosadniej, ale w drzwi. Jakimś sposobem na pewno się dostanę do środka, by otrzymać startera.

Cytat :

1. Wybierz swój wymarzony dom
A. Apartament B. Chatka na wsi C. Domek jednorodzinny D. Szałas w lesie
2. Podczas walk pokemon zależy Ci najbardziej na...
A. Dobru mojego podopiecznego B. Wygranej C. Dobrej zabawie D. Doświadczeniu jakie mogę zdobyć
3. Gdybyś mógł wybrać swój wymarzony zawód, kim byś został i dlaczego?
[Pytanie opisowe]
4. Wyobraź sobie, że jesteś dopiero co wyklutym pokemonem, który został zaatakowany przez innego pokemona. Co byś zrobił?
A. Walczył! B. Uciekał! C. Próbował przekonać pokemona do zaprzestania walki D. Wołał o pomoc
5. Gdybyś mógł zacząć symulację jeszcze raz i wybrać swojego holoprzewodnika, kim on by był?
A. Hermiona Granger B. Eren Yeager C. Lillie D. Spyro The Dragon
6. Co najbardziej lubisz w książkach?
A. Wątki fantastyczne B. Wątki kryminalne C. Wybuchy! D. Romanse E. Wszystkie! F. Nienawidzę książek

Po dłuższym na myśle naniosłem następujące odpowiedzi:
Domek jednorodzinny- zawsze chciałem mieszkać z moją rodziną w przytulnym kącie, tak by zapewnić im dogodny byt. Kocham ją całym sercem i chciałbym, by mieli solidny dach nad głową.

Doświadczeniu jakie mogę zdobyć- walki Pokemon są zawsze brutalne i troszczenie się o każde zadrapanie oczywiście jest wskazane, ale najwięcej uczą nas porażki, zatem doświadczenie, które zyskujemy z walki na walkę może iść w parze z troską.

Zdecydowanie słynnym artystą scenicznym. Chciałbym móc grać na bębnach i śpiewać w zespole na wielkiej scenie, jednocześnie móc podzielić się z innymi miłością do muzyki i swoim talentem.

Próbował przekonać Pokemon do zaprzestania walki- jestem pacyfistą, nie lubię rozwiązań siłowych, więc starałbym się załatwić przeciwnika intelektem i charyzmą. Jednak w ostateczności podjąłbym dopiero inne środki.

OMG, oczywiście, że Hermiona Granger! Świetna intelektualistka o ogromnej wiedzy, nie umniejszając Ryukowi. Byłaby świetnym źródłem informacji, a zarazem świetną kompanką podróży.

Zdecydowanie wątki wszystkie!- kocham dobrą akcję, czy to romans, czy kryminał, czy nawet horror. Dopóki coś ciekawego się dzieje, na pewno jestem za!

Spojrzałem na malców siedzących przede mną. Bez zastanowienia złapałem małą różową kuleczkę.
-Witaj Happiny! Jesteś przesłodka! Podróżuj ze mną! Co ty na to?- powiedziałem podekscytowany i przytuliłem małą słodzinkę. Następnie spytałem.
-Co teraz powinienem zrobić?