Tutorial: Lucifer

Kolejna "wielka" przygoda Lucifera rozpoczyna się właśnie teraz! Okazało się że tym razem mam być jakimś eksploratorem a uczyć mnie ma jakiś holoprogram? Starając się ignorować dziwnego towarzysza ruszyłem w kierunku domu profesor Fuuri gdzie powinienem otrzymać wytyczne do dalszych działań w tym szkoleniu. Mam nadzieje że nie będzie to za trudne bo nie lubie jak jest trudno tylko jak jest łatwo.

Holoprzewodnik również nie okazywał zainteresowania Twoją osobą. Raczej dziarsko kroczył tuż za Tobą, towarzysząc Twojej wspinaczce na górę. Po niedługiej, acz męczącej wędrówce w końcu dotarłeś na sam szczyt, gdzie przez okno mogłeś ujrzeć, jak mroczna atmosfera panowała w całym pomieszczeniu. Jedynym źródłem światła były świece, rozstawione to tu, to tam. Natomiast ważnym elementem tego widoku była młoda profesor Furui, która siedziała w rogu pokoju i czytała książkę. Przez cały czas niepokoiła Cię tajemnicza mgła, która otaczała całe wzgórze, ale i wydawała się delikatnie przybierać na gęstości.

Ciesze się że holoprzewodnik towarzyszący mi odwzajemnia moją niechęć do niego i nie zwraca na mnie uwagi. Nasza relacja jest słodka! Po wejściu do domu głównej pani profesor zauważyłem samą panią profesor siedzącą nad ksiażkami. Postanowiłem być zabawny i zrobić jej prank. Powoli zakradłem się do pochylonej nad książką postaci i głośno krzyknąłem "Buuu" Mam nadzieje że pani profesor nie umrze z strachu.

Ku Twojemu zdziwieniu Profesor wstała i wyciągnęła lufę broni wprost na Twoje czoło. Gdy ujrzała kim jesteś od razu cofnęła broń i spojrzała na Ciebie pobłażliwie.
-Taki stary, a taki głupi... Pan to zapewne Lucifer?-spytała i podeszła do biurka, gdzie już czekał na Ciebie formularz wstępny do PPER.-Proszę wypełnić ten formularz, a ja przedstawię Panu trzy Pokemony, które pomogą Panu w eksploracji-to powiedziawszy podała Ci kartę. Napisane na niej było: "Zaznaczyć najbliższą prawdzie odpowiedź"

Cytat :

1. Wyobraź sobie, że dostajesz wymarzony prezent. Która z tych reakcji jest najbliższa Twojej:
(dziękuję grzecznie i po cichutku otwieram; trzęsę pudełkiem by zobaczyć co jest w środku; odmawiam prezentu; PREZEEEEEEEEENT)
2. Idziesz ulicą, gdy nagle widzisz nastolatka znęcającego się nad psem. Co robisz?
(pomagasz psu; pomagasz nastolatkowi; zachowujesz bierność; szukasz pomocy; idziesz dalej)
3. Wyobraź sobie, że w ramach wygranej w loterii możesz wybrać jedną z poniższych nagród. Która najbardziej do Ciebie przemawia?
(1000$, najrzadszy owoc na świecie, ekskluzywne urządzenie wielofunkcyjne z odległego regionu, bilet na rejs dookoła świata dla całej rodziny, puchar z napisem „zwycięzca”)
4. Wyobraź sobie, że jesteś Pokemonem, który dopiero co wykluł się z jajka. Która z tych czynności opisuje pierwszą, jaką byś wykonał zaraz po narodzinach:
(spróbowałbym różnych umiejętności, by zobaczyć na co mnie stać; zacząłbym walkę z kolegą z jajka obok; uciekłbym zwiedzać świat; siedziałbym i patrzył się na inne pokemony; poszedłbym spać)
5. Jak postrzegasz siebie jako eksploratora a zarazem osobę reprezentującą organizację rozwojową? Jakimi ideałami byś się kierował i jakie priorytety stawiał w nadchodzących zadaniach? [#otwarte]
6. W które z tych miejsc chciałbyś najbardziej pojechać? [#partner]
(Ukryta Laguna; Gorące Źródła Górskie; Kraina Wodospadów; Tajemnicze Jezioro; Ukryte Miasto; Kryształowy Tunel)

Profesor Furui z delikatną niechęcią podała Ci trzy Pokeballe z Pokemonami natury Impertynenckiej (Sassy). Jeden z nich stanie się od dzisiaj Twoim partnerem.

Otrzymałem do wyboru trzy startowe pokemony. Wybór nie był zbyt trudny bo dwa z nich to pokemony których nigdy w życiu bym nie wybrał choćby mi za to dopłacili

- Wybieram tego Geodude!- Powiedziałem do starszej pani oddając jej bale z Bellsproutem i Zubatem. Kamienny Geodude będzie dobrym wyobrem, jest twardy bo jest z kamienia a jego ostatnia ewolucja może służyć jako kula burząca i walec. - Okej, to co mam teraz robić? Gdzie mam iść?

Profesor Furui podała Ci Pokemona. Wskazała również delikatnym skinieniem dłoni.-Idź w dół wzgórza, aż odnajdziesz Stary Bunkier. Musisz odnaleźć w nim Pakiet Eksploratora.-dodała Profesor i odesłała Cię z Twoim holoprzewodnikiem za drzwi. Chyba nadepnąłeś jej na odcisk.

Profesorka chyba niespecjalnie mnie lubi. Nie spodobała się jej moja metoda podrywu kobiet i teraz mnie nienawidzi. Cóż, takie jest życie! Na świecie są inne kobiety które czekają na podrywanie przez paniczny strach i zawał serca. Postanowiłem odezwać się do mojego holoprzewodnika, żeby nie było że jestem jakimś chamem i prostakiem.
- Ej, holoprzewodniku! Skoro już razem idziemy w to samo miejsce, to może zamienimy kilka słów. Co mam robić w bunkrze? Co może mnie spotkać? - Spytałem holoprzewodnika ruszając w dół wzgórza w poszukiwaniu Starego jak świat Bunkra